Nie wiem czy u Was też działa taka zależność.. ale ja zauważyłam na własnym przypadku że jak się bardzo staram i robię ściśle krok po kroku wedle przepisu to nigdy nie wyjdzie mi tak jakbym tego chciała, a jak coś zrobię coś na szybko .. składniki dorzucę na oko, na wyczucie .. to przepis okazuje się być mistrzowski..
Tak też było z tymi muffinkami.. Przygotowałam je na szybko bo goście mieli przyjść, całe przygotowanie zajęło mi w sumie ok. 5 min. a przepis był tworzony na zasadzie tego, co miałam pod ręką, i okazał się strzałem w dziesiątkę..
Pobudzające, bo kawowe … odżywcze bo z migdałami… słodkie bo z nadzieniem bananowym i polewą czekoladową .. mocno czekoladowe bo z dużą ilością kakao ..
Składniki na 14 sztuk a może nawet więcej bo moje muffiny były ogromne:
składniki mokre:
– 2 jajka
– 150 ml oleju
– 300 ml maślanki albo kefiru
składniki suche:
– 250 g mąki
– 5 czubatych łyżek kakao ciemnego
– 2 łyżeczki proszku do pieczenia
– 5 czubatych łyżeczek kawy rozpuszczalnej
– 75 g cukru trzcinowego
– 75 g cukru kryształu
– szczypta soli
– 50 g migdałów pokrojonych na grubsze kawałki (1 migdał na 3 części)
nadzienie:
– 1 banan pokrojony w plasterki o szer. ok. 1 cm.
dekoracja:
- 14 migdałów oparzonych i obranych z skórki do dekoracji
– czekolada mleczna i biała roztopiona w kąpieli wodnej
W dwóch osobnych miskach łączymy składniki suche i mokre. Potem do suchych wlewamy zawartość miski z składnikami mokrymi czyli olej wymieszany z maślanką i jajkami, całą zawartość mieszamy (ale nie długo, mogą być grudki).
Do formy na muffinki nakładamy łyżkę powstałego ciasta, na to ciasto kładziemy plaster banana i znów przykrywamy łyżką ciasta.
Wstawić do rozgrzanego piekarnika w temp. 180 0C i pieczemy przez ok. 20-25 minut. Po wyjęciu z pieca formę z muffinkami zostawić na na kracie ok. 5 – 10 minut, następnie muffinki wyciągamy z formy i zostawiamy do ostygnięcia.
Migdały do dekoracji zalewamy wrzącą wodą i zostawiamy na ok 2-3 min., następnie obieramy ze skórki.
Ostygnięte muffinki polewamy roztopionymi czekoladami i na wierzch kładziemy obrany migdał.. Zostawiamy w chłodnym miejscu do zastygnięcia czekolady i następnie delektujemy się wspaniałymi delicjami..
Smak Chwili . . . 